Porwanie Baltazara Gąbki

Znałam jedynie animację, więc z ciekawością sięgnęłam po papierowy (a w zasadzie audiobookowy) pierwowzór. Trudno uwierzyć, że jest to książka z 1965 roku. Świetnie napisana, akcja ciekawi i nie dłuży się. Jest to literatura dla dzieci, lecz dorośli także odnajdą w niej wiele wartości. Szczególnie, jeśli odczyta się ją pod kątem ukazanej tyranii, która koresponduje z ówczesną sytuacją polityczną w Polsce Ludowej...

Czy znalazłam kolejny temat na pracę licencjacką? Być może xd.

Znałam jedynie animację, więc z ciekawością sięgnęłam po papierowy (a w zasadzie audiobookowy) pierwowzór. Trudno uwierzyć, że jest to książka z 1965 roku. Świetnie napisana, akcja ciekawi i nie dłuży się. Jest to literatura dla dzieci, lecz dorośli także odnajdą w niej wiele wartości. Szczególnie, jeśli odczyta się ją pod kątem ukazanej tyranii, która koresponduje z...

Kilku powiedzonek z tej uroczej książeczki używam do dziś. I na pewno nie jestem w tym osamotniony, carramba!

Kilku powiedzonek z tej uroczej książeczki używam do dziś. I na pewno nie jestem w tym osamotniony, carramba!

Powrót do lektury z dzieciństwa - odsłuchany audiobook

Powrót do lektury z dzieciństwa - odsłuchany audiobook

Czytałem to jako dziecko,pewnie gdzieś
na początku lat dziewięćdziesiątych,ale pamiętam,że bardzo mi się to podobało 🤠

Czytałem to jako dziecko,pewnie gdzieś
na początku lat dziewięćdziesiątych,ale pamiętam,że bardzo mi się to podobało 🤠

Nie mam zwyczaju wracać do książek, które kiedyś przeczytałam, ale kiedy na Legimi znalazłam tego audiobooka, nie mogłam się oprzeć. To był wspaniały powrót do czasów dzieciństwa, lecz także odkryłam nowe treści. Wcześniej nie zwróciłam uwagi na to, że książka opowiada nie tylko o dość beztroskiej wyprawie do Krainy Deszczowców. Odkryłam, że jest to także historia o tyrani. Czasem warto wrócić do zapomnianych już lektur.

Nie mam zwyczaju wracać do książek, które kiedyś przeczytałam, ale kiedy na Legimi znalazłam tego audiobooka, nie mogłam się oprzeć. To był wspaniały powrót do czasów dzieciństwa, lecz także odkryłam nowe treści. Wcześniej nie zwróciłam uwagi na to, że książka opowiada nie tylko o dość beztroskiej wyprawie do Krainy Deszczowców. Odkryłam, że jest to także historia o tyrani....

Szczególnie warto zwrócić uwagę na formę słuchowiska, gdzie narratorem jest wspaniały Janusz Zadura, a w roli kucharza Robert Makłowicz. Świetna książka, zabawna, pełna humoru, myślę że nie tylko dla dzieci, ja również spędziłem przy niej miło czas.

Szczególnie warto zwrócić uwagę na formę słuchowiska, gdzie narratorem jest wspaniały Janusz Zadura, a w roli kucharza Robert Makłowicz. Świetna książka, zabawna, pełna humoru, myślę że nie tylko dla dzieci, ja również spędziłem przy niej miło czas.

Miło było wrócić do starej książki i starych dobranocek. Są pewne różnice, ale dobrze się słuchało. Superprodukcja. Na wstępie tłumaczyli się z pewnych rzeczy (autor pisał dawno itp.). To jeszcze bardziej zachęciło, ale ja nic nie zauważyłem.

Miło było wrócić do starej książki i starych dobranocek. Są pewne różnice, ale dobrze się słuchało. Superprodukcja. Na wstępie tłumaczyli się z pewnych rzeczy (autor pisał dawno itp.). To jeszcze bardziej zachęciło, ale ja nic nie zauważyłem.

książka z mojego dziecinstwa, wróciłam do niej czytając dla mojego młodszego brata i pomimo uplywu lat ciagle tak samo zabawna i przyjemna

książka z mojego dziecinstwa, wróciłam do niej czytając dla mojego młodszego brata i pomimo uplywu lat ciagle tak samo zabawna i przyjemna

Wspaniale się czytało - legendarna historia, bohaterowie i ich powiedzonka - jeszcze jak! a było to jak wiemy ulubione powiedzenie Smoka :)

Wspaniale się czytało - legendarna historia, bohaterowie i ich powiedzonka - jeszcze jak! a było to jak wiemy ulubione powiedzenie Smoka :)

Wspomnienie z dzieciństwa - bajka ze śmiesznymi bohaterami i wspaniałymi przygodami

Wspomnienie z dzieciństwa - bajka ze śmiesznymi bohaterami i wspaniałymi przygodami